Co to jest Tier 10?
Na samym początku musisz zrozumieć czym jest osławione Tier 10, które bywa przekleństwem początkujących Mercherów.
W momencie, w którym rozpoczynasz już swoją przygodę na Amazon Merch (dawnym Merch by Amazon) i masz za sobą proces aplikacji (o którym więcej dowiesz się TUTAJ), lądujesz w tzw. Tier 10, czyli na pierwszym poziomie sprzedawcy.
Zasady są dość proste: na pierwszym poziomie sprzedawcy możesz opublikować 10 wzorów (designów), będąc zarazem ograniczonym do dodania tylko jednego wzoru na dzień.
Możemy więc zapełnić całe przysługujące nam na tym poziomie miejsce na wzory (czyli wypełnić tzw. sloty) w ciągu 10 dni.
Jak wydostać się z Tier 10 i awansować na kolejny poziom?
Kryteria awansu na kolejny poziom, którym jest Tier 25 są stosunkowo jasne, co niekoniecznie oznacza, że łatwo je spełnić.
Aby wyjść z Tier 10, znaczenie mają trzy czynniki:
- Musimy sprzedać przynajmniej 10 produktów (nieważne, czy to ten sam produkt sprzedamy 10 razy, czy każdy z dziesięciu po razie).
- Musimy wypełnić przynajmniej 80% dostępnych slotów, czyli przysługującego nam miejsca na wzory (jest to kryterium „nieoficjalne”)
- Jakość tworzonych przez nas produktów musi być na tyle dobra, aby Amazon uznał, że warto nam ten awans przyznać.
W praktyce, zdecydowanie najważniejszym czynnikiem jest punkt pierwszy, choć musisz wiedzieć, drogi Czytelniku/Czytelniczko, że nie dzieje się to automatycznie i w chwili zdobycia dziesiątej, czy jedenastej sprzedaży nie zostajemy z miejsca awansowani.
Awanse na kolejne poziomy (zwane Tier-Ups) odbywają się falami: Amazon raz na jakiś czas (najczęściej raz na kilka tygodni) przyznaje awans wszystkim Mercherom, którzy spełnili w danym okresie wszystkie kryteria.
Co do punktu drugiego – co zo znaczy, że jest to „kryterium nieoficjalne”?
Dotąd nie spotkałem się z żadną informacją, która by o tym mówiła, jednak rzeczywiście – praktyka wydaje się udowadniać, że jest to warunek niezbędny, choć jego wersje zmieniają się z czasem – kiedy zaczynałem biznes na Merch by Amazon w 2019 roku, mówiło się, że musimy wypełnić wszystkie nasze sloty na wzory.
Oczywiście zdecydowanie rekomenduję wykorzystać 100% miejsca będąc na niższych poziomach sprzedawcy, czyli Tier 10, Tier 25, czy Tier 100. Pod górkę z zapełnianiem miejsca robi się na wyższych poziomach, wiem, co mówię… 🙂
Czasem jednak dzieją się rzeczy, które można nazwać wyjątkami potwierdzającymi regułę, a działa to w obie strony:
Amazon czasem przyznaje awans osobom, które nie zapełniły wszystkich, a nawet tych 80% slotów (sam doświadczyłem tego kilkukrotnie),
Z drugiej strony: Amazon czasami z niezrozumiałych powodów zwleka z przyznaniem awansu, pomimo spełnienia wszystkich kryteriów (to również przerabiałem na własnej skórze).
Niezbadane są wyroki Amazon Merch… Musimy jednak pogodzić się z faktem, że nic w tym biznesie nie jest zerojedynkowe i po prostu musimy robić swoje.
Czas na punkt trzeci: szczerze mówiąc, nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której Amazon bezpośrednio powiedziałby komuś, że jego grafiki są zbyt słabej jakości, żeby mógł liczyć na awans, jednak używają czasem tego argumentu w sytuacji, gdy ktoś kontaktując się z supportem pyta o przyczynę opóźnienia awansu: użytkownicy Merch by Amazon dostają często automatyczną wiadomość, z której wynika, że nie tylko ilość sprzedaży ma znaczenie, ale również jakość wykonywanej pracy.
Argument ten jest czasem dość niezrozumiały, bo takie opóźnienia często tyczą się awansów na wyższych poziomach sprzedawcy.
Wyobraźmy sobie więc sytuację, że dany Mercher bezproblemowo otrzymywał awanse na początku swojej przygody, mimo, że jego grafiki nie były jeszcze najwyższych lotów.
Załóżmy, że awanse „zatrzymały się” na poziomie Tier 500: czy to naprawdę możliwe, żeby jakość jego produktów z czasem spadła, zamiast się polepszyć? To chyba mało logiczne, a jednak Amazon wydaje się tłumaczyć właśnie w taki sposób ze swoich opóźnień pomimo spełnionych przez sprzedawcę kryteriów. Dla mnie jest to dziwne.
Niemniej, mówimy tu na szczęście o sytuacjach dosyć rzadkich i zazwyczaj wszystko przebiega bezproblemowo.
To, na czym musimy się więc skupić przede wszystkim, to jak najszybsza sprzedaż naszych pierwszych 10 produktów.
Jak sprzedać pierwsze koszulki na Amazonie?
Jest kilka sposobów na zdobycie pierwszych sprzedaży naszych koszulek, część z nich polega po prostu na niepopełnianiu błędów, które mogą nas od tego celu oddalać.
Najważniejszym zadaniem jest zmaksymalizować szanse na to, że nasze designy zostaną przez algorytm Amazona wyświetlone odpowiednim osobom, czyli tym, do których nasz listing kierujemy.
Listing to „karta” produktu, w pewnym sensie jest to amazonowy odpowiednik „aukcji” na Allegro, czyli cała strona naszego produktu, na którą składają się: nasz wzór, jego tytuł, nazwa brandu, tzw. bulletpoints, opis produktu, oraz jego cena. Mówiąc więc o tworzeniu listingu czy budowie listingu mam na myśli wszystkie te wyżej wymienione czynniki, ze szczególną uwagą na odpowiednie użycie słów kluczowych w tytule, brandzie i bulletpoints (feature bullets), oraz na cenę.
Jak tworzyć produkt? Jakich słów kluczowych używać w tytule i brandzie? Budowa listingu na Amazon Merch.
Pierwszym spospobem, który jest kluczowy nie tylko dla wyjścia z Tier 10, ale dla całego naszego sukcesu na Amazon Merch jest więc poprawne zbudowanie listingu.
Powyżej widzisz schemat jak powinien wyglądać dobrze skonstruowany listing na Merch by Amazon.
Użyte przez nas słowa kluczowe, czyli frazy, po których chcemy dać się znaleźc użytkownikom Amazona, powinny być przemyślane i sprawdzone, choćby w darmowe sposoby, o których pisałem TUTAJ.
Używaj tylko powiązanych słów kluczowych [BARDZO WAŻNE!]
Niezwykle ważne jest, abyśmy używali tylko i wyłącznie fraz, które naprawdę są powiązane z naszym produktem/naszym designem.
Dlaczego?
Częstym błędem powielanym przez użytkowników Mercha jest wpisywanie np. w sekcji feature bullets zdań typu „Great for Christmas„. Używanie takiej frazy nie jest błędem tylko w sytuacji, jeśli nasz produkt naprawdę jest związany ze Świętami Bożego Narodzenia, czyli np. jest na nim św. Mikołaj, renifery, choinka, czy jakieś śmieszne, świąteczne zdanie.
Jeśli zaś nasz produkt nie tyczy się świąt, użycie takiego zdania wiąże się z wprowadzeniem w błąd algorytmu Amazona, który jest tylko programem i nie ma on pojęcia co znajduje się na naszej koszulce.
Ba, nie wie on nawet czy nasz produkt w ogóle jest koszulką!
Jeśli więc damy mu do zrozumienia, że nasz wzór tyczy się czegoś innego, niż w rzeczywistości, wprowadzamy chaos i zmuszamy algorytm do pokazywania naszego produktu niewłaściwym osobom!
Co dzieje się wówczas?
Klienci co prawda widzą nasz produkt, jednak nie są nim kompletnie zainteresowani, gdyż szukali czegoś zupełnie innego – koszulki świątecznej.
Do czego to prowadzi?
Algorytm Amazona dostaje sygnał, który odbiera jako: „ludzie widzą ten produkt, ale nikt go nie kupuje, a to znaczy, że produkt jest do kitu i należy przestać go pokazywać klientom”.
W ten sposób możemy zwyczajnie zabić cały potencjał naszej koszulki w zarodku.
Właśnie do tego celu służą nam słowa kluczowe i cała budowa listingu: musimy idealnie wyważyć informacje, które przedstawiamy algorytmowi Amazona, z jednoczesnym dotarciem do klienta i przekonaniem go, że nasa koszulka to dokładnie to, czego potrzebuje.
Cena koszulki na Amazon Merch – jak ją wykorzystać do wyjścia z Tier 10?
Kolejnym błędem, dość często popełnianym przez początkujących, jest zbyt szybka chęć zarabiania na Amazon Merch on Demand. Ludzie, którzy dostali się do Mercha często sądzą, że teraz z dnia na dzień samoistnie spadnie na nich deszcz dolarów i będą pławić się w luksusie. Takie myślenie to najszybsza droga do zwątpienia i porzucenia pracy na Merch, co jest wg. mnie wielkim błędem.
Tier 10, a nawet Tier 25 nie są poziomami, które służą do zarabiania. Kropka.
Niskie poziomy sprzedawcy służą przede wszystkim temu, aby udowodnić Amazonowi, że nasza praca jest solidna i że umiemy generować sprzedaże. Im szybciej mu to pokażemy, tym szybciej wyjdziemy z niskich poziomów i dopiero wtedy zacznie się zabawa w prawdziwe zarabianie pieniędzy.
Dlaczego o tym mówię?
Uważam, że chcąc szybko wyjść z tego poziomu, powinniśmy ustawić ceny naszych koszulek na poziom $13,07. Dlaczego akurat tyle? Dlatego, że jest to najniższa cena koszulki, jaką Merch pozwala nam ustawić i zarazem jedyna cena, która nie generuje dla nas żadnej marży.
Powód jest bardzo prosty: w Stanach również ludzie praktykują to, co praktykuje większość z nas choćby na Allegro, czyli uzywanie filtru: „Sortuj po cenie: rosnąco” 🙂
To, że Amerykanom często wiedzie się finansowo lepiej, niż Polakom nie oznacza, że lubią oni wydawać więcej, kiedy mogą wydać mniej. Tak więc kiedy przeciętny Janusz John wyfiltruje sobie koszulki pod danym słowem kluczowym od najtańszych, wystawiając koszulkę za najtańszą możliwą cenę, pojawimy mu się przed oczami znacznie wcześniej, niż masa konkurencji, a to znacząco zwiększa nasze szanse na sprzedaż, czyli na to, czego teraz potrzebujemy najbardziej.
Na im wyższym Tierze jesteśmy, tym więcej swobody możemy sobie przyznać w kwestii ustalania ceny. Możemy testować i eksperymentować bez obaw o to, że taki eksperyment zajmie aż 10% wszystkich naszych slotów na wzory.
Jak wygrać z konkurencją przy pomocy samego wzoru?
Jakiego błędu unikać za wszelką cenę? Kopiowania wzorów.
Jeśli będziemy chcieli usilnie odtworzyć coś, co już istnieje, nie zdobędziemy sprzedaży.
Nie dość, że w sposób oczywisty dla klienta będziemy tylko kopią tego, co już istnieje (co nie wywołuje pozytywnych emocji w kliencie), to jeszcze narażamy się na to, że twórca oryginału zgłosi Amazonowi, że ktoś skopiował jego wzór, a to może wpędzić nas w poważne tarapaty, z bezpowrotną utratą naszego konta na Amazon Merch włącznie.
Jeśli chcemy skutecznie konkurować z istniejącymi produktami, musimy się wyróżnić na ich tle.
W jaki sposób? Puść wodze fantazji! Możesz użyć zupełnie innej kolorystyki, niż konkurencja.
Możesz wybrać inny kolor koszulki, niż większość w tej niszy, to również zawsze przykuwa wzrok.
Możesz użyć ciekawszej, lub lepiej widocznej na podglądzie produktu czcionki.
Wreszcie – możesz stworzyć w danej niszy coś zupełnie nowego i oryginalnego – czy będzie to nowy zabawny cytat, pomysłowa grafika – to wszystko zależy już od Ciebie.
Ważne, żeby się wyróżnić i przykuć wzrok, bo to również może zwiększyć nasze szanse na pierwsze sprzedaże.
Jak znaleźć nowe nisze i trendy na koszulki na Amazonie?
Tutaj sprawa jest dosyć prosta: jeśli „wbijemy się” w niszę, która dopiero zaczyna zdobywac popularność, mamy dużo większe szanse na sprzedaże, niż jeśli dowiemy się o niej już momencie pełnego jej rozkwitu.
W takiej sytuacji kilka godzin potrafi zadecydować o tym, czy jeszcze warto, czy już nie ma sensu.
Warto więc trzymać rękę na pulsie i przynajmniej raz na jakiś czas sprawdzić co w amazońskiej trawie piszczy.
W tym celu proponuję udać się na stronę Merch Research.
Pozostawiając wybrane domyślne ustawienia, czyli rynek: US, produkt: T-shirt, klikamy na „Search” nie wpisując niczego w polu „Enter keyword or search term”.
Następnie, w nowootwartej stronie Amazona, filtrujemy nasze wyniki po „Newest Arrivals”:
Dzięki temu będziemy mieć wgląd w koszulki, które zostały dodane na Amazonie niedawno, a mając do dyspozycji rozszerzenie do przeglądarki, które umożliwia nam sprawdzenie BSR, czyli Best Seller Rank, możemy łatwo oszacować co się obecnie sprzedaje na tyle dobrze, że zdobywa sprzedaże na bardzo krótko po publikacji.
Po krótkim rozeznaniu, możemy łatwo wyciągać wnioski i dostrzegać różne zależności.
W chwili, w której piszę ten post, niechlubnym trendem są koszulki, które próbują czerpać profity z kryzysowej sytuacji za naszą wschodnią granicą, co jest jawnie zakazane w regulaminie Mercha, gdyż zdecydowanie podpada pod punkt dotyczący tzw. „Human Tragedy”.
Prędzej, czy później, Amazon zrobi z tym „trendem” porządek, ja jednak, mimo, że potępiam zarabianie na cudzym nieszczęściu, pozwolę sobie posłużyć się tym mało etycznym przykładem, żeby zobrazować Ci jak namierzyć to, co obecnie sprzedaje się najlepiej (w chwili obecnej ciężko niestety znaleźć inny przykład, gdyż ten temat zdominował Merch):
Jak widzisz, koszulki dodane raptem wczoraj, mają już na koncie sprzedaże, o czym świadczy ich ranking BSR.
Rzecz jasna, nie namawiam Cię do podążania za tematyką konfliktu na Ukrainie, wręcz przeciwnie, odradzam Ci to z wielu powodów!
Jeśli nie przekonuje Cię sam fakt, że jest to niemoralne, niech przekona Cię fakt, że z wielką dozą prawdopodobieństwa, Amazon zablokuje Twoje konto i nie wypłaci Ci zarobionych pieniędzy, a kiedy raz dostaniesz bana na Merchu, nie ma możliwości ponownego startu, więc zawsze zastanów się dwa razy, zanim wykonasz jakiś krok i zawsze graj bezpiecznie.
Zawężaj nisze i mieszaj je ze sobą!
Rzeczą, o której musisz pamiętać jest fakt, że Merch istnieje od 2016 roku i działają tam miliony sprzedawców. Nie pisze tego, aby Cię zniechęcić, a aby pokazać Ci, że nie możemy oczekiwać sukcesów robiąc rzeczy oczywiste i łatwe, bo takich jest już pod dostatkiem.
Jeżeli chcesz opublikować koszulkę ze śmiesznym kotem, wystawienie jej pod słowem kluczowym „Funny Cat T-shirt” będzie wymagało interwencji zastępu archaniołów, żeby mogło doprowadzić do sprzedaży – to się po prostu nie uda, takich produktów jest ogrom i nie mamy szans z nimi konkurować.
Co więc robić?
Pomyśl o tym w ten sposób – skoro śmiesznych koszulek z kotami szukają setki tysięcy ludzi, być może śmiesznych koszulek np. z kotami perskimi będzie szukać już tylko kilkanaście tysięcy ludzi, albo i mniej.
Być może jeśli nasz wzór będzie się więc tyczyć kotów perskich i będzie dedykowany tylko dla dziewczynek (coś w stylu „I Just Really Like Persian Cats, ok?”), ilość konkurencji spadnie zapewne z setek tysięcy do… setek.
Dokładnie na tym polega zawężanie niszy i jest to świetna metoda, by dotrzeć tam, gdzie produktów jest względnie mało, a zapotrzebowanie wystarczająco duże, żeby móc regularnie sprzedawać.
Tak samo jest z miksowaniem nisz ze sobą: kiedy połączysz ze sobą dwa, czy nawet trzy tematy, na pewno znajdzie się ktoś, kto pomyśli „Hej, przecież ta koszulka jest dosłownie o mnie! Muszę ją kupić!„.
Przykładowo, jest cała masa osób, które lubią koty. Jednak nie każda z tych osób lubi też czytanie książek, czy picie piwa, a jednak takich osób jest wystarczająco dużo, by takie produkty sprzedawały się dobrze, a niekóre nawet wybitnie:
Twórz koszulki związane z czymś, na czym się znasz.
Pozornie prosta rada, jednak zdecydowanie łatwiej będzie nam dotrzeć do potencjalnego klienta, kiedy wiemy co go śmieszy, co go irytuje, czego nie lubi, co lubi, czy z jakimi wyzwaniami mierzy się na co dzień.
Skąd mamy to wiedzieć?
Przykładowo: jeśli jesteś pielęgniarką, wiesz lepiej, niż ktokolwiek inny przez co przechodzą pielęgniarki, być może znasz jakieś branżowe żarty, powiedzonka, czy inne rzeczy, które można w ciekawy sposób przełożyć na wzór na koszulkę, dzięki czemu inne pielęgniarki będa mogły utożsamić się z Twoim produktem, a w konsekwencji zakupić go, być może nie tylko dla siebie, ale też dla koleżanek z oddziału.
To samo tyczy się innych rzeczy: jeśli posiadasz nietypowe hobby, posiadasz niecodzienne zwierzę domowe, wykonujesz ciekawy zawód – tacy ludzie jak Ty istnieją również w Stanach i codziennie ich żony, mężowie, czy dzieci szukają dla nich prezentów! Spróbuj do nich dotrzeć, rozbawić ich, czy sprawić, że będą dumni z tego, czym się zajmują.
Możesz legalnie kupić swoje własne koszulki na Amazonie!
Czy wiesz, że możesz „wykupić się” z Tier 10?
Na starcie zaznaczę, że po pierwsze, jest to metoda, która wymaga już wkładu finansowego, poza tym, nie daje stuprocentowej gwarancji, bo koniec końców to i tak sam Amazon decyduje o tym kiedy przyzna Ci awans.
Jednak ta metoda ma też inne plusy, poza samym przybliżeniem nas do awansu – sprzedaż produktu, nawet pojedyncza, napędza ten produkt i podbija jego ranking, dzięki czemu pozycjonuje się on za każdym raziem trochę wyżej.
Amazon nie zabrania nam kupowania własnych produktów, choć trzeba podkreślić, że zabrania nam, czy też naszej rodzinie i znajomym, (wierz mi, że ma sposoby, by to rozgryźć) dodawania recenzji do naszych produktów. Jest to rzecz, której kategorycznie robić nie można, jednak samo w sobie kupno jest dozwolone.
Niestety, nie jest to metoda idealna, gdyż jest kosztowna.
Oczywiście, sprowadzanie koszulek z rynku amerykańskiego jest szaleństwem, ze względu na opłaty celne. Najkorzystniejszą opcją wydaje się więc wystawienie produktu na niemieckim amazon.de, jednak najniższa cena za koszulkę, jaką możemy tam ustawić to 13,30 EUR, co przy dzisiejszym kursie daje ponad 65 złotych za jedną sztukę.
Przy dziesięciu sztukach będzie nas to więc kosztowało przeszło 650 złotych + koszt przesyłki!
Zdecydowanie lepsza inwestycja!
Czy jest więc coś, w co można zainwestować nieporównywalnie mniej, a co pomoże Ci wydostać się z Tier 10, oraz skutecznie rozwijać swój biznes i sprzedawać koszulki na Amazonie?
Oczywiście. Tą inwestycją jest dołączenie do mojej Akademii Print On Demand – jedynego w Polsce szkolenia z tego biznesu, stworzonego przez praktyka i osobę, która zarobiła na Merchu dziesiątki tysięcy Dolarów, a nie przez teoretyków i pseudo-znawców.
Jest to najlepsza droga, by zdobyć wiedzę o Amazon Merch po polsku, aby móc rozwijać swój internetowy biznes sprzedaży koszulek na Amazonie, zyskać finansową niezależność i stać się nareszcie swoim własnym szefem.
Akademia Print On Demand nauczy Cię wszystkiego od A do Z, począwszy od założenia konta, rejestracji, tworzenia pierwszej koszulki, szukania nisz, słów kluczowych, darmowe sposoby promowania Twoich produktów, dostaniesz też ogrom potrzebnych narzędzi, oraz dostęp do zamkniętej grupy facebookowej tylko dla kursantów.
Akademia Print On Demand to nie tylko najlepszy w Polsce Kurs Amazon Merch – jest to zbiór czterech kursów w cenie jednego! Nauczysz się:
- zarabiać na Amazon Merch
- zarabiać na Redbubble
- zarabiać na Teepublic
- tworzyć piękne kompozycje w Canva
Dołącz do Akademii Print On Demand TUTAJ
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci odwagi i sukcesów w biznesie!